"Nie patrz w tamtą stronę" Marcin Grygier

Ocena: 4/6

Wydawnictwo: Prószyński  i S-ka

Cykl: Komisarz Walter (tom 1)

Strony: 448

Rok wydania: 2016

"Instynktownie wyczuła, że nie jest sama. Pierwszy odruch przyniósł ulgę. Sekundę później uzmysłowiła sobie jak bardzo się myliła."

Gdy w Puszczy Kampinoskiej przypadkowy mężczyzna odnajduje zmasakrowane zwłoki nastolatki nikt nie ma złudzeń, że zabójstwa dokonał bezwzględny i żądny zemsty oprawca. Nadkomisarz Roman Walter wraz ze swoją ekipą rozpoczyna śledztwo, aby jak najszybciej złapać zabójcę. Jednak przekona się, że aby to zrobić musi się cofnąć do swojej przeszłości. 

Marcin Grygier stworzył powieść z ciekawym, ale znanym już wątkiem z innych powieści. Sam napis na okładce "Czy zdarza Ci się odwracać wzrok od ludzkiej krzywdy? a może przeciwnie - lubisz patrzeć?" wskazuje, że rozchodzi się o ludzką obojętność. Autor wprowadza nas w świat i uczucia wybranych bohaterów dzięki czemu wiemy co nimi kieruje. Rozdziały dzielą się na dwie części. Śledztwo oraz opis przeszłości nadkomisarza Waltera, ale ... nie tylko jego. Przerażający opis dzieci, które potrafią znęcać się nad drugą osobą nie raz w bardziej okrutny sposób niż osoba dorosła. Nie zdając sobie przy tym sprawy, że ma to wpływ na przyszłość krzywdzonej osoby.

Niestety zdecydowanie na minus są liczne przekleństwa. Nie przepadam za wulgaryzmami w książkach, ale wiem, że są osoby, którym one w ogóle nie przeszkadzają, więc dla jednych to minus dla innych bez różnicy. Chociaż autor dokładnie opisuje nam bohaterów, czegoś mi brakowało. Nie potrafiłam wczuć się w nich i w całą tą akcję. Na końcu akcja przyśpieszyła, aż za bardzo. Jednak pomimo, że w przyśpieszonym tempie, koniec lekko mnie zaskoczył. Byłam pewna, że w połowie książki wiedziałam już wszystko, ale na końcu okazało się, że jednak nie wszystko, a już na pewno nie rozwiązania sprawy. 

Marcin Grygier swoją powieścią pokazuje nam, że powinniśmy reagować na ludzką krzywdę. Tak na prawdę nie zdajemy sobie sprawy, że od tego może zależeć czyjaś przyszłość. Nie reagując jesteśmy współwinni krzywdy drugiej osoby. Kto wie jaki wpływ na nią będą miały te zdarzenia? Nie bądźmy obojętni na cierpienie innych. 

Pomimo moich zastrzeżeń do książki jestem pewna, że sięgnę po kolejną część. W końcu to debiut i czuje, że warto dać drugą szansę.