niedziela, 2 lipca 2017

"Zdrowy brud" Maya Shetreat-Klein


Ocena 6/6 
Wydawnictwo: Vivante
Liczba stron: 560 
Rok wydania: 2017



Na książkę trafiłam przypadkiem. Gdzieś, kiedyś przeglądałam internet i tak jakoś mi się rzuciła w oczy. Polecająca osoba byłą nią zachwycona, więc stwierdziłam, że muszę się sama przekonać o tym zwłaszcza, że opis mnie zachęcił. Szczerze to nie ma się czym zachwycać .. ale nie o samą książkę tu chodzi, tylko o jej treść.

Zastanawialiście się kiedyś co tak naprawdę kryje się w dodatkach do żywności? Jak ta cała przetworzona żywność na nas działa? A może wolisz nie wiedzieć z czym to się je?

Maya Shetreat - Klein jest matką trójki dzieci i neurologiem, więc temat chorób nie jest jej obcy. Widziała już wiele przypadków dzieci z różnymi dolegliwościami. Niektóre z nich opisuje w swojej książce. Już w pierwszym rozdziale poznajemy historię jej synka, który z powodu alergii pokarmowej doświadczył różnych objawów. W książce, więc nie zabrakło informacji na temat alergenów pokarmowych, ale również o wzmacniaczach smaku, barwnikach, konserwantach. Jest też co nieco o słodkościach i cukrze jednak tutaj myślę, że mogła trochę więcej na ten temat napisać. Lekarka również wspomina o tym, że nie należy dziecka chować pod kloszem i stronić od tych wszystkich bakterii i zarazków. Dziecko musi mieć z nimi styczność, żeby budować swoją odporność.

Autorka przekonuje nas jaki wpływ na nasze zdrowie ma dzisiejszy przemysł spożywczy. Osobiście czytając tą książkę byłam przerażona jak w ciągu tyle lat to wszystko się zmieniło. Nie ukrywajmy, że w tych czasach liczy się pieniądz, a on ze zdrowiem wiele wspólnego nie ma. No chyba, że wtedy gdy trzeba płacić za lekarstwa i lekarzy. Autorka przekonuje nas, że naturalne sposoby (jak za dawnych lat) nawożenia czy hodowli zwierząt są dla nas najkorzystniejsze i namawia, abyśmy korzystali z tych sposobów. Wiadomo, że nie każdy ma dostęp do tych wszystkich dobroci natury, ale autorka daje nam również wskazówki jakich produktów szukać, a jakich się wystrzegać.

Chcesz dowiedzieć się czegoś o mleku, mięsie, jajkach czy rybach, które spożywamy?

W swojej książce skupia się na dzieciach i głównie rejonie Stanów Zjednoczonych i niektóre fragmenty nie pasują do naszej polskiej rzeczywistości. Jednak uważam, że tą książkę powinien przeczytać nie tylko rodzic, ale każdy z nas, a chociaż ten kto interesuje się tym co w nas pakują koncerny spożywcze. Maya Shetreat – Klein otwiera nam oczy na problem z dzisiejszą żywnością przy czym uświadamia nas, że to głównie od nas zależy czy ten stan zmieni się na lepsze czy nie.

To nie są jedyne problemy, które porusza autorka, ale nie chcę wam zdradzać więcej. Na prawdę warto ją przeczytać.  

1 komentarz:

  1. Ciężko z tym trybem eko i bio w naszym codziennym życiu. Każdy z nas pragnie żyć zdrowo, mądrze i dobrze. Najtrudniej pogodzić swoje zamiary i przekonania z tym, co mamy w zasięgu ręki. Zwłaszcza, że żyjemy szybko, za szybko...

    OdpowiedzUsuń