wtorek, 25 lipca 2017

"Mali bogowie. O znieczulicy polskich lekarzy." Paweł Reszka


Ocena: 6/6
Wydawnictwo: Czerwone i Czarne
Strony: 336
Rok wydania: 2017


Pozostając w tematyce zdrowia postanowiłam nadrobić zaległości w tej kwestii. W oko wpadła mi ta oto książka. W końcu czemu nie dowiedzieć się jak służba zdrowia wygląda "od kuchni"?

Autor, aby dokładnie wczuć się w klimat lekarski, zatrudnił się w szpitalu jako sanitariusz. Dzięki temu mógł nam pokazać jak to wszystko działa od drugiej strony. Każdemu z nas zdarzyło się pewnie narzekać na służbę zdrowia i pracę lekarzy. W końcu ile można czekać na wizytę? a potem drugie tyle na termin badania? Przecież jak coś boli to nie przestanie samo z siebie. Tak, więc czekamy i narzekamy bo co nam innego pozostaje? Zawsze można iść na prywatną wizytę jednak nie każdego na to stać. Nie zdajemy sobie jednak sprawy, że to wszystko wina systemu. Nie lekarzy. Systemu, który również należałoby "uleczyć". Wystarczyło by kilka zmian. żeby jakoś to wszystko usprawnić. 
Jednak nie tylko system możemy obwiniać, ale również nas samych. Ile wokół nas jest osób, które chodzą do lekarza z byle powodu. Żeby sobie pogadać. Oni również zapychają kolejkę bo skoro nic większego nam nie dolega to po co zajmować miejsce?

Paweł Reszka w swojej książce nie pokazuje jednak lekarzy tylko z tej dobrej strony. Często ich obojętności jesteśmy winni my sami traktując ich jako winnych całej sytuacji. Jednak w pewnych sytuacjach szło wyczuć, że najważniejsze, żeby pieniądz się zgadzał. 

Zanim przeczytałam tę książkę nie zdawałam sobie sprawy z tego ile wyrzeczeń i kosztów niesie ze sobą nauka na stanowisko lekarza. Jak ciężką drogę trzeba przejść, żeby stać się specjalistą. Jeżeli również chcesz się tego dowiedzieć polecam ją przeczytać. Skutecznie nas "wyleczy" z biegania po specjalistach z byle powodu. Bo aż strach chorować. 

3 komentarze:

  1. Końcówka wpisu mnie zmroziła! Aż tak ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten zawód to powołanie. Niestety, nie wszyscy je mają...

    http://przystanek-klodzko.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Od zawsze mam do czynienia z lekarzami i niestety wiecej spotkałam takich, którym nie dałabym nawet deski do leczenia a co dopiero czlowieka. Często przez te wyrzeczenia zapominają, że uczą sie by słuzyć ludziom.

    OdpowiedzUsuń